poniedziałek, 4 lutego 2013

Jak cieniować prace z modeliny pastelami - seria dla początujących

Dopiero drugi post z tej serii, muszę się poprawić ;)

1. Pastele
Pastele możecie wybrać jakie tylko chcecie, muszą tylko być suche. Firma na prawdę nie jest ważna bo chodzi tylko o pigment. Najlepiej jest kupować pastele na sztuki w sklepach plastycznych, kiedyś też widziałam w empiku. Swoje kupiłam w papierniku (również na sztuki), więc nie wiem jakiej są marki :/

2. Kolory
Kolorów będziecie potrzebować tylko dwóch - żółty i brązowy. Odcienie nie mają znaczenia bo zawsze możecie je zmieszać ze sobą lub z białą pastelą żeby rozjaśnić żółty kolor. W mojej kolekcji jest bardziej musztardowa barwa i coś w stylu ciepłego brązu.


















3. Nakładanie pasteli
Pastele najlepiej jest nakładać pędzelkiem do cieni i tu warto kupić coś lepszego bo z tanich pędzelków wypada włosie i potem trzeba je wyjmować z modeliny, co nie jest za przyjemne... Ja aktualnie mam dwustronne z pędzelkiem i gąbeczką, której używam do nakładanie ciemniejszej pasteli. Niby fajny patent, ale sam pędzelek to jeden wielki bubel z wypadającymi włoskami :/



















Jeśli chodzi o samo nakładanie na modelinę, najczęściej robię tak, że skrobię pastele nożykiem na np. zeszyt z projektami, a potem nakładam pędzelkiem na prace.























To chyba wszystko, zachęcam każdego do pracy z pastelami, dzięki nałożeniu trochę pigmentu na modelinę, praca od razu wygląda lepiej! A jak widzicie, wcale nie jest to trudne :)

Po za tym nie trzeba inwestować w nowe kolory modeliny wystarczy tylko kupić pastele :P





PS: Wiem, że ostatnio piszę to w każdym poście, więc powtarzam się strasznie, ale na prawdę nie mam weny, a chciałabym zrobić w ferie coś pożytecznego więc bardzo proszę Was o pomysły na takie właśnie poradniki, tutoriale, a nawet prace z modeliny.

Będę bardzo wdzięczna, 

Wasza zdesperowana Agrafka




Przy okazji wstawiam zdjęcie z ferii. Choć powrót był męczarnią (bo nie ma to jak wyruszyć z gór o 10:45, jechać pierwsze 20km przez godzinę i być w domu po 22:05, a mieszkam w Warszawie, a nie kurczę w Krynicy Morskiej...) to było warto :)

A wy ja spędzacie/spędzicie/spędzaliście ferie?



32 komentarze:

  1. Ja mam trochę inny pędzelek ;p
    Ja chcę ferie
    !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. JA UŻYWAM PĘDZELKA DO FARB TWARDEGO, NIM TEŻ NADAJE FAKTURĘ. ALE MUSZĘ GO CHYBA ZMIENIĆ NA KAWAŁEK GĄBKI.

    ŚWIETNY PORADNIK!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny poradnik! Napewno się przyda ;)
    Mam ferie jeszcze przed sobą :)
    Zapraszam również do mnie na bloga i czekam na komentarz ---> będę bardzo wdzięczna :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :)

    Może co można zastąpić liquid?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam w jakimś poście, że napiszę taką notkę :P Może nie dosłownie zamienniki, bo niczym liquid nie zastąpisz, ale jest parę rzczy dzięki którym można uzyskać podobne efekty :)

      Usuń
  5. Zamienniki liquid? Byłoby SUPER! :))




    :))

    OdpowiedzUsuń
  6. A te zamienniki fimo liquid? Pamiętaj o tym :)! Możesz np. zrobić poradnik na babeczki z bitą śmietaną z silikonu (jak nakładać i wgl). Ten silikon to straszne męczarnie! :) Super pomysł na te serie, tak dalej! :))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyłączam się do Anonimowego-silikon! Niedawno kupiłam jakiś ale nie do końca wiem jak go nakładać na babeczkę itp. To by było bardzo pomocne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też by się przydał taki poradnik - jak widzicie na moim blogu nie było prac z silikonem chyba od roku, jeśli nie dłużej ;)

      Usuń
  8. Zastąpienie liquidu może ? Fajny poradnik, ja ostatnio właśnie wybieram się po suche pastele xd
    A może spróbowałabyś zrobić chibi ? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam już w jednym z ostatnich postów, że będzie o liqudzie ;)
      Dzięki za pomysł na chibi, postaram się spróbować :)

      Usuń
  9. u mnie nigdzie nie można kupić pasteli na sztuki ;/
    A może ulepiłabyś koty? kociaki! *.*

    Ja na ferie jadę na narty ;P i tydzień w domu :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Fajnie, że zrobiłaś ten poradnik ^^ Ty wiesz, jak spędziłam ferie (niestety, było minęło), bo pisałam o tym na blogu ;) Mam nadzieję, że Twój wyjazd też był równie ciekawy.

    Może jakieś zwierzątko ulepisz?
    PS
    Nie wiem, czy powinnam Cię tutaj o tym informować, ale zrobiłam kolejne humanizacje ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zwierzątek niestety nie za bardzo umiem lepić :(

      Usuń
  11. wiem że to dość dziwne ale ja zamiast pasteli używam kredek bamino i też jest fajny efekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super, że o tym wspomniałaś, to dobry zamiennik :)

      Usuń
  12. Super informacje dla początkujących :)

    Obserwuję Cię i zapraszam do mnie:
    http://las-roznosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Może zrobisz jakieś bransoletki ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, kiedy ja ostatnio robiłam branosletki?

      Usuń
  14. Super poradnik, napewno mi sie przyda, wlasnie takiego potrzebowalam :))
    A mam jedno pytanko, gdzie kupilas silikon? Bo zastanwiam sie wlasnie gdzie go kupic :))
    Bede wdzieczna za odpowiedz ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden kupiłam w Elblągu w jednym z supermarketów (nie pamiętam nazwy, chyba carrefour, mam też jeden z e.leclerc i Obi ;)

      Usuń
  15. Hej ja też mieszkam w warszawie ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. mam pytanie : jak chcemy wrzucić np: ciasteczko z modeliny do wody (aby zrobiło sie twarde) to czy nalerzy jajpierf "posmarowc" figurke pastelą czypo ugotowaniu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno powiedzieć, ja zawsze piekę swoje prace i tobie też polecam tą metodą utwardzania ;) Myślę, że jeśli użyjesz pasteli po ugotowaniu to wtedy ciasteczko może brudzić pigmentem ręce czy ubrania

      Usuń
    2. masz racje będzie lepiej piec, i w ilu stopniach i na jakim programi piec żeby się nie spaliły czy wystarchy po prostu ustawić ja się chce i podpatrywać???

      Usuń
    3. Powinno być napisane na opakowaniu modeliny, jeśli nie ma to myślę, że ok 15 -20 min w 110*C i też najlepiej sprawdzać czy się nic nie spala ;)

      Usuń
  17. mam pytanie : jak chcemy wrzucić np: ciasteczko z modeliny do wody (aby zrobiło sie twarde) to czy nalerzy jajpierf "posmarowc" figurke pastelą czypo ugotowaniu ?

    OdpowiedzUsuń
  18. mam pytanie : jak chcemy wrzucić np: ciasteczko z modeliny do wody (aby zrobiło sie twarde) to czy nalerzy jajpierf "posmarowc" figurke pastelą czypo ugotowaniu ?

    OdpowiedzUsuń
  19. dziękiuję i zapraszam na świeżego bloga inspirowałam sie na twojim ps:super masz prace :)))) www.modelinanapatyku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze!
Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!

Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)