niedziela, 30 września 2012

Deser kawowo lodowy, pucharek z modeliny

Hej :3
Chociaż pucharki zamówiłam w marcu, mogliście zauważyć, że jeszcze nie było z nimi pracy. Jakoś totalnie nie miałam na nie żadnej koncepcji. Kupiłam je bardziej pod wpływem tego, że tyle na nie czekałam i nagle BUM są! Więc kupiłam trochę a potem nie miałam żadnego pomysłu jak je wykorzystać :/ Ostatnio stwierdziłam, że po prostu MUSZĘ coś ulepić, nie miałam wystarczającej ilości modeliny na kolczyki czy wisiorek więc pucharek był świetnym rozwiązaniem :)

Inspiracja, no w zasadzie to nie inspiracja bo chciałam zrobić dokładnie takie samo ;)


Potem jednak koncepcja się trochę zmieniła, zrobiłam inną polewę na gałce loda i na obramowaniach pucharku :)



sobota, 29 września 2012

Buteleczka z fimo liquid - podejście pierwsze...

Hej, przepraszam, że tyle się nie odzywam ale muszę się koniecznie zaopatrzyć w Saharę :/
No i oczywiście najczęstsza wymówka - brak czasu, test z fizyki, biologii, geografii, ehh...

Wracając do tematu, uważam, że ta buteleczka totalnie nie wyszła... Hm, niby pierwsze podejście, ale myślałam, że to tylko wlanie liquid do buteleczki  i już. Nie wiem co zrobiłam nie tak, że wyszło mi takie "coś" nawet się jakoś oddzieliło i wgl O.o


niedziela, 23 września 2012

Dzięki wielkie!!!

Ojej, tyle razy wam dziękowałam, że nie chce mi się tego wszystkiego pisać, aczkolwiek stuknęło mi dzisiaj 70 000 wyświetleń i dziękuję wszystkim którzy się do tego przyczynili :3

Lecę czytać Kamienie na szaniec, uczyć się fizyki i zbierać informacje o Dempie Mjeżkuo! (pierwszym oczywiście)

Mam nadzieję, że niedługo doczekacie się "normalnego" modelinowego posta, mam zamiar się sprężyć i więcej lepić ale w tym tygodniu serio nie miałam czasu...


środa, 19 września 2012

Narzędzia i akcesoria do modeliny, dla początkujących

Hejo :3
Na razie nie ulepiłam nic nowego więc stwierdziłam, że porobię trochę postów bardziej O modelinie ;) Wiem, że większości ten post się nie przyda, ale są też tutaj początkujące modeliniarki i chyba bardziej dla nich to piszę :) Nie będzie to za bardzo szczegółowe ale jakbyście chcieli więcej opisów, albo może macie jakieś pomysły z serii bardziej "dla początkujących" to będę bardzo wdzięczna jeśli napiszecie na dole :)

Przepraszam za jakość zdjęć... :/





A więc, tak to mniej więcej wygląda, najpierw zajmę się tym "kontrolowanym, artystycznym nieładem" :P



Na pierwszy ogień idzie puojemniczek po pudrze w którym idealnie zmieściły się mini-buteleczki!




Następnie pudełeczko, hand made oczywiście :P Jest w nim ogromny misz masz! Małe naczynka do fotografowania, baterie i ogólnie prace z modeliny które albo mi nie wyszły a nie chcę ich 
wyrzucać, albo zawieszki do których nie mam łańcuszka...




Następnie trochę rzeczy które zamówiłam w necie w wakacje:

A, no i dwa kleje, które leżą w "misz-maszu" bo bardzo często z nich 
korzystam do sklejania różnych rzeczy

Teraz reszta- od lewej:
woreczki strunowe, mini deska drewniana, zatyczka od bitej śmietany z której
chyba zrobię foremkę na ciasto, nieudana makrama i metalowa tacka
którą niedawno widzieliście :)


hahaha, teraz przechodzimy do pudełka które jest chyba z e.leclerc, takie zwykłe, na śrubki :P
(tak, mówiąc "nie mam modeliny" mam na myśli, że nie mam jednegoodcienia który jest mi 
potrzebny prawie do wszystkiego, a gdyjuż go kupię okazuje się, że lepię pełno prac nawet 
nie zerkając na ową "saharę"...)

Ok, to zaczynamy... Szczotkę do butów używam oczywiście do robienia faktury, twardy pędzelek również, 
dopiero od niedawna. jest świetny kiedy zetrzemy palcami fakturę w trudno dostepnych 
miejscach i wielką szczotą wszystko byśmy zniszczyli... Skalpel i "dziubadełko", 
oczywiście do cięcia i modelowania



W woreczkach strunowych są różne kolory suchych pasteli, obok pędzelek do makijażu którego używam
do nakładania ich na modelinę

Wykałaczki zawsze się przydają a nożykiem do papieru skrobię pastele

O Fimo Liquid nie będę już tyle pisać, w tajemniczym opakowaniu obok jest mąka do
modelinowych foremek ;)


Teraz znowu kilka bardzo ważnych "śmietków"-
resztki modeliny z tutorialu na ciasteczko, słomka do robienia "nadgryzień", wsuwka która
od pewnego czasu jest niezastąpiona, dwie tylki do silikonu i kawałek utwardzonej brązowej modeliny do skrobania na posypki :)


No dobra, pudełko się już skończyło :) I tak uważam, że jest dość pojemne. Oczywiście, jeszcze
jest tam modelina ale chyba nie ma sensu jej pokazywać... na drugim pudełku leży mata:

Oraz pudełeczko na półfabrykaty (je też już widzieliście)




Teraz pora na 2 pudełko... DAM DAM DAM DAM!



Narzędzia niezastąpione czyli mini kombinerki, szczypce czy jak to tam, zwykłe i okrągłe (bociany).


Własnoręcznie zrobione foremki oraz wykrawaczki gwiazdki które ostatnio używałam 
chyba w tamtym roku :P


Wykrawaczki, foremka do babeczki która się popsuła, foremka do babeczki 2 która jest za wielka 
i nie wiem co mam z nią zrobić bo na tartę jest za mała i foremka od sweetmuffins... Szkoda gadać!
Nigdy jej nie użyłam (spróbowałam ale nigdy nic nie wypiekłam, jest zrobiona tak 
niedokładnie, że nie dość, że nie widać wzoru to jeszcze kształtu) :/.


Dwa drewienka do decoupage i pęseta - bardzo przydatna rzecz jeśli pracujecie z fimo liquid i
nakładacie na polewę np. owocki czy jakieś mini ciacha!


Kilka pucharków (wszystkie są w foliach więc wydaje się, że jest ich dużo), jeszcze 
żadnego nie wykorzystałam... Obiecuję poprawę :)

Wszystko do ozdabiania:
bulion, którego jak widzicie nie używam; resztki modelinowych posypek; owocki millefiori; metalowe widelczyki i ceramiczne filiżanki, sztuk 2, też jeszcze nie wykorzystane...



Kilka folii które są czyste ale raczej nie mogę nic w nich wysyłać bo są takie całe pogniecione i w ogóle. Używam ich jeśli wałkuję lub spłaszczam czymś modelinę i nie chcę żeby się do tego przykleiła ;)


Kilka wypieczonych elementów

Silikony, dawno nie było z nimi prac bo muszę najpierw je zrobić żeby nie korzystać z slikonu 
tylko dla np. jednej pracy bo wtedy dużo się marnuje

I to wszystko! Będę wdzięczna za propozycje tematów postów do nowej etykiety :)



PS: Dla wyjaśnienia tytułu! Nie chodzi o to, że są to akcesoria które są 
potrzebne na start z modeliną!!!  To jedynie kilka wskazówek, 
których myślę, że większość osób na pewno zna, a
początkujący dopiero się dowiadują.

niedziela, 16 września 2012

Croissanty z modeliny, kolczyki

Przyznaję się bez bicia, że nie lepiłam ponad miesiąc :(
Wczoraj wreszcie mnie natchnęło i spróbowałam zrobić coś czego nie planowałam - croissanty. Do niedawna najtrudniejszy wzór, który nigdy mi nie wychodził (no dobra, w poście pisałam, że mi wyszedł ale teraz jednak, gdy dłużej lepie mam trochę większe "kryteria"). W końcu spróbowałam zrobić go innym sposobem i już tak się z nim nie pieścić, robiłam go w zasadzie tylko kilkanaście minut i nie spodziewałam się takiego efektu O.o Pierwszy raz mi wyszły :) Przynajmniej ja tak uważam... Napiszcie w komentarzach, koniecznie, co wy o tym sądzicie ;)

Nowa praca:





















Stara praca, niestety na bloga wstawiłam tylko jedną pracę, wydawało mi się, że robiłam ich więcej, ale może nie wstawiłam na bloga:



I reszta zdjęć :P



























Hah, tak, "nauka historii"