wtorek, 30 kwietnia 2013

Crunch czyli przepis na batoniki z płatków owsianych

Hej! Dzisiaj przepis na batoniki owsiane, bardzo słodkie, ale zarazem zdrowe. Oryginalny przepis pochodzi z książki White Plate (Crunch Petera), ten jest troszkę przerobiony ;) Jeśli lubicie ciasteczka owsiane to koniecznie zerknijcie na ten przepis: http://beartful.blogspot.com/2012/05/ciasteczka-owsiane-z-muesli.html, oczywiście jeśli go jeszcze nie wypróbowałyście.

Od razu ostrzegam, że robienie przeze mnie tych batoników było w połowie failem ponieważ cukier się nie rozpuścił i potem batoniki się kruszyły, a w zasadzie rozpadały się, jednak na szczęście nie zmieniło to ich smaku, a następnego dnia była nawet bardziej "zbite".

Składniki:
- 110 gram masła
- 120 gram brązowego trzcinowego curu
- 1 łyżka miodu
- 225 gram płatków owsianych, ja dodałam też ok. pół szklanki muesli
- ew. płatki migdałowe

Narzędzia:
- rondelek
- metalowa miska do kąpieli wodnej (opcjonalnie)
- piekarnik
- papier do pieczenia i masło (tak, masło jest narzędziem)
- blaszka 20x30, ale ja rozłożyłam masę tak na 3/4 także może być mniejsza
- nóż, deska do krojenia, drewniana łyżka

Przygotowanie:
1. Masło odmierzamy, kroimy w kostkę, gotujemy wodę, a gdy zaczną pojawiać się bąbelki, stawiamy metalową miskę i wrzucamy masło. Zmniejszamy gaz.









2. Kiedy masło się roztopi, dodajemy partiami brązowy cukier, miód i mieszamy.






3. Wyłączamy ogień i mieszamy masę z płatkami, przekładamy do miski a następnie na blaszkę z papierem do pieczenia i masłem na bokach.








4. Posypujemy z wierzchu migdałami, ja o tym zapomniałam i posypałam już w piekarniku :P Pieczemy 15min w temp 190 stopni C






Potem wystarczy tylko pokroić i gotowe!






21 komentarzy:

  1. czyli już mam zajęcie na wieczór! Bardzo fajnie Ci wyszły te batoniki :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmmm jutro wypróbuję !! Koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. myślałam, ze to jeden z twoich modelinowych tutoriali, masło na pierwszym zdj wyglada jak modelina ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mi smaka narobiłaś :D Muszę wypróbować ! Haha mam taki sam piekarnik xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, wyglądają przepysznie. Chyba wypróbuję ten przepis :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Wypróbuję ten przepis ;)

    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachęciłaś mnie do zrobienia ich. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowicie wygląda :>
    I zostałaś u mnie wyróżniona :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam, muszę je koniecznie zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. To już wiem co będę jutro robić :p

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale narobiłaś mi smaka! :D Powinnam zrobić je dopiero jutro ale kusi mnie żeby już teraz je zrobić :P W ogóle wszystkie Twoje przepisy są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda przepysznie:) zapraszam na candy! http://zamaskowana-blog.blogspot.com/2013/05/candy-na-dobry-poczatek.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Pysznie! :D
    Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger Award :3

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba muszę zrobić w domu takie pyszności! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam podobny przepis, tyle, że na ciasteczka i dodatkowo oblewa się je czekoladą :) Wtedy już nie są aż tak dietetyczne :)
    Zapraszam do nas po wyróżnienie :)
    ~Miona

    OdpowiedzUsuń
  16. Super !
    Zostałaś nominowana u mnie na blogu : D

    OdpowiedzUsuń
  17. Uuu wygląda mega apetycznie, szkoda , że gdy witam w kuchni moje lenistwo bierze górę i zamiast zakasać rękawy i stworzyć takie pyszności kończę na misce jogurtu z musli , pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja właśnie dzisiaj jadłam pierwszy raz owsiankę (pisałam na blogu) i jakoś mnie nie zachwyciła to może takie batoniki by były lepszym rozwiązaniem? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się przyznać, że chyba nigdy w życiu nie jadłam owsianki :P Ale do zrobienia batoników, lub ciasteczek jak najbardziej zachęcam :)

      Usuń

Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze!
Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!

Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)