Niby łatwo się robi, ale żeby było równiutko to z godzinę trzeba siedzieć i te szpilki wbijać :P I tak wyszło krzywo, ale na choince nie będzie tego widać ;)
Też robiłam bombkę z cekinami (i wstążkami), tyle że na zajęciach artystycznych (poszła na kiermasz charytatywny). Dzięki za przypomnienie mi o tym. Może zdążę jeszcze ozdobić jakąś bombkę na własną choinkę. : >
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze! Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!
Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)
Ja też robie takie bombki ;P
OdpowiedzUsuńMoja siostra cioteczna robiła podobne. : ) Ładnie wyglądają. : )
OdpowiedzUsuńŚliczna :3
OdpowiedzUsuńTeż robiłam bombkę z cekinami (i wstążkami), tyle że na zajęciach artystycznych (poszła na kiermasz charytatywny). Dzięki za przypomnienie mi o tym. Może zdążę jeszcze ozdobić jakąś bombkę na własną choinkę. : >
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
swietna, robilismy kiedys w szkole takie ;p
OdpowiedzUsuńładna:)
OdpowiedzUsuńStrasznie długo schodzi z tymi bombkami, sama coś o tym wiem... A jeszcze mam za małe cekiny i robię już to xny dzien :[
OdpowiedzUsuńFajne :)) cudowne :)) śliczne :))
OdpowiedzUsuńTo na kuli steropianowej, tak?
Tak :)
Usuńśliczna :3 wcale nie jest nierówna! :P
OdpowiedzUsuńRewelacyjna !!
OdpowiedzUsuńW tym roku już nie zdążę zrobić, bo nie posiadam ani cekinów ani kuli steropianowej, ale za rok na pewno zrobię :D
Świetnie wygląda :)