Potrzebujemy:
- kremową modelinę
- brązową modelinę (albo odwrotnie, wyjdzie nam wtedy czekoladowe ciastko z kawałkami białej czekolady)
- szczotkę do butów
- żółtą i jasnobrązową suchą pastelę
- nożyk
- pędzelek lub gąbeczkę
Wykonanie:
1. Z brązowej modeliny lepimy kulkę, a następnie wałeczek, pieczemy ok. 5 min w temp 110 stopni.
2. Nożykiem czy skalpelem tniemy modelinę na małe kawałki, jakby talarki, ja moje jeszcze przekroiłam na pół. Wkładamy do woreczka strunowego (opcjonalnie).
3. Z kremowej modeliny lepimy kulkę, spłaszczamy i wysypujemy na nią trochę "kawałków czekolady".
4. Mieszamy i znowu dodajemy, lepimy kulkę.
5. Teraz jakby otwieramy kulkę palcami i rozciągamy, jeśli chcemy możemy dodać jeszcze troszkę czekoladowych kawałków.
6. Szczotką do butów robimy fakturę, potem nożykiem skrobiemy trochę żółtej pasteli i pędzelkiem nakładamy proszek na środek ciastka, robimy to samo z brązową pastelą ale nakładamy ją na końce ciastka.
Efekt:
Świetny tutorial, zawsze ciekawiło mnie jak to zrobić, dziękuje:)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z tym ciachem! ;p
OdpowiedzUsuńOby więcej taki tutoriali. :)
Świetne! Zrobię na pewno!
OdpowiedzUsuńale zbieg okoliczności , właśnie zajadam takie ciacho :)
OdpowiedzUsuńoj tak, w "realu" są pyszne!
Usuńohhhh, twoje też wyglądają pysznie :D
Usuńdziewczyno jesteś genialna + super blog ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Jest mega realistyczne! :D
OdpowiedzUsuńFajny tutorial jak będę mieć modelinę i przydaśki, bo zamierzam dzięki Tobie i kilku innym dziewczyną z bloga zacząć lepić z modeliny :):) Ale zbieranie takich rzeczy to ciężka sprawa, ponieważ oszczędzam jeszcze na aparat. A te sylikony, modeliny, bazy też kosztuje jak się chce mieć ich trochę na zapas
OdpowiedzUsuńNie musisz wszystkiego kupować od razu :)
UsuńNajpierw wystarczą ci szpilki z oczkiem i bigle, możesz zamówić na allegro, to na prawdę nieduży koszt. A z modeliną tak samo, możesz zacząć od np. Astry, z tego co się orientuję nie jest zbyt droga...
No nie wiem, ja zawsze jak mam jakieś urodziny itp albo jest Gwiazdka to proszę o Fimo i już ;)
Przyda się : D
OdpowiedzUsuńCzasami żałuję, że nie lepię słodyczy. :D
OdpowiedzUsuńChociaż może od twojego tutorialu zachce mi się. ;P
Te ciacha serio są tak realistyczne, że głodna się robię. Na uszach bałabym się nosić, żeby mi kto tego nie odgryzł. xD
Pozdrawiam Zuza
Na szczęście to wisiorek ;)
Usuń...
o Jezu...
chyba przerobię na pierścionek, albo lepiej breloczek do plecaka...
Szkoda, ze nie lepię, ale chyba zaczne w roku szkolnym ;)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana na moim blogu ;D
http://the-olikasa.blogspot.com/
świetny tutorial na pewno wykorzystam! :DD
OdpowiedzUsuńsuper tutorial ! muszę zrobić to ciasteczko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! Jestem początkująca więc porady super! Dzięki za to że prowadzisz takiego bloga!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze:
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu!
Po drugie:
Super wyszły!
Po trzecie:
Mi wgl. nie wychodzi, a próbowałam setki razy! Nie wychodzi mi do ponktu 5, kiedy trzeba "otworzyć" kulkę :-(
Pozdrawiam.
Spróbuj porządnie rozgrzać modelinę zanim ją "otworzysz", możesz np położyć na kaloryfer :)
UsuńFajny tutorial.Napewno wykorzystam! ;)
OdpowiedzUsuńCz trzeba używać pasteli czy można od razu robić z takiego koloru? Jak tak to jak go zrobić? P.S Świetny tutorial!!! Naprawdę słodkie ;)
OdpowiedzUsuńMożesz oczywiście zrobić z ciemniejszego (wymieszać kremowy z brązowym, karmelowym, pomarańczowym lub żółtym) ale cieniowanie daje zupełnie inny efekt, bo możesz użyć kilka kolorów równocześnie, a to właśnie daje ten efekt "przypieczenia" :P Dzięki za miłe słowa ;)
UsuńBardzo proszę ;) jestem początkująca w dziedzinie modeliniarstwa ^^
UsuńSuper już zaczynam je robić! Zakochałam się w tym ciasteczku! Oby wiécej takich tutoriali!!
OdpowiedzUsuń