i od razu mówię, że wg mnie napisy "wedel" czy "milka" to nie foremki tylko bardziej stemple, no chyba, że ktoś odcisnął sobie, lub kupił foremkę na cały kształt kostki wraz z napisem ;)
W Polsce nie ma za dużego wyboru foremek, nie oszukujmy się, praktycznie foremki sprzedają tylko dwie osoby (jeśli mówimy o takich silikonowych, ręcznie wykonanych), w tym tylko od 1 opłaca się kupować...
A nie trudno zrobić foremkę samemu :)
PS: Nie uważam żeby kupienie foremki do babeczki jest czymś złym, po za tym sama taką kupiłam, więc nie wiem skąd te hipotezy w komentarzach.
Potrzebujemy:
- modeliny (najlepiej resztek lub takiej której bardzo mało używamy)
- element od którego będziemy mieć foremkę
- mąkę ziemniaczaną
Przygotowanie:
1. Modelinę bardzo mocno wyrabiamy, musi być na prawdę miękka
2. Formujemy z niej coś na kształt walca.
3. Upieczony element obtaczamy w mące, sypiemy ją również na modelinę z której będzie foremka.
4. Wciskamy w modelinę, dociskamy i bardzo delikatnie wyjmujemy...
5. Pieczemy i mamy gotową foremkę :)
Jak z niej korzystać?
Jeśli chcemy odcisnąć modelinę obtaczamy ją w mące ziemniaczanej, jeżeli jest to ciemny odcień, możemy zamoczyć w wodzie :) Taką foremkę również możemy włożyć do zamrażarki ale na pewno nie możemy piec jej z modeliną w środku bo oczywiście się spali ;)
nie musicie tego czytać:
Tak, teraz pewnie się zastanawiacie dlaczego zrobiłam foremkę na babeczkę skoro już taką mam, otóż moja kochana foremka była ze starego sklepikdlawas więc była z twardego silikonu i bez problemu te paski w foremce zdrapywały się paznokciem :/ Ja tak zrobiłam przypadkowo i od razu trochę się jakby "ukruszyło". Na dodatek mi pękła, skleiłam ją silikonem i było git :P Jednak babeczki z jednej strony wychodziły tak średnio i przynajmniej ja kupując coś co z jednej strony fotografii wygląda ładnie a potem okazuje się, że z tyłu jest gorsza, to czułabym się trochę oszukana więc wolałabym zrobić drugą ;)
świetny tutorial :) moja też jest krzywa z jednej strony co strasznie mnie wkurza;p musiałam ją trochę naprawić:D
OdpowiedzUsuńCo prawda takim robieniu foremek wiedziałam już wcześniej , ale dla mnie przyda się, że można modelinę zamoczyć :) Fajny fajny :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńbłagam was, nie reklamujcie się, ja wchodzę na wasze blogi, nie musicie ciągle pisać ;)
Usuńdlatego nie lubię foremek ;D
OdpowiedzUsuńja wolę zrobić coś po swojemu ;p
:) przyda się
OdpowiedzUsuńOstatnio chciałam zrobić sobie foremkę w ten sposób, ale ym... najpierw chyba muszę jakoś w końcu zrobić chociaż jeden ładny spód by mieć od czego tą foremkę odcisnąć ;)
OdpowiedzUsuńTutorial na pewno się przyda ;)
No właśnie, w tym jest problem z takim tutorialem, że najpierw trzeba już mieć zrobioną babeczkę, żeby ją odcisnąć, a skąd ją wziąć skoro nie ma się
Usuńforemki? jak się ulepi bez foremki to nie wychodzi idealnie i jak się zrobi z tego foremkę to się będzie potem miało zawsze brzydkie babeczki... A TAK WGL TO O TO WŁAŚNIE DLATEGO NIEKTÓRZY KUPUJĄ GOTOWE FOREMKI, NAJPIERW TO OGARNIJ A POTEM OBRAŻAJ TAKICH LUDZI
UsuńTrzeba zrobić samemu z modeliny lub odcisnąć zakrętkę od pasty do zębów (jeśli ma wgłębienia). Jestem pewna, że gdy będziecie ćwiczyć chociaż jedna babeczka na foremkę wam wyjdzie :)
UsuńMr. Anonimowy nr. 2
Rękodzieło właśnie na tym polega - nie wszystko jest idealne. Po drugie, przepraszam jeśli czujesz się urażona i odebrałaś to jako, że obrażam wszystkich ludzi którzy kupili sobie foremkę na babeczkę. Nie o to mi chodziło, przeczytaj dokładnie, to co napisałam.
Powodzenia ;)
przyda się. możesz zrobić więcej tutoriali ??
OdpowiedzUsuńnie wiem na co, sorry ale jak piszecie, że np. babeczka, donut, to mi się płakać chce bo nie wierzę, że serio potrzebujecie tutoriali żeby zrobić najprostszą rzecz, a nawet jeśli to pełno tego w necie O.o
Usuńa tak wgl to lepisz z modeliny? fajnie by było gdybyś wstawiała prace na bloga ;)
UsuńAgrafka- Oczywiście zrobienie donuta czy babeczki nie jest trudne, ale nie musisz obrażać ludzi, którzy zaczynają lub chcą wiedzieć czy jest jakiś inny sposób na zrobienie danej, prostej rzeczy...
UsuńI ma chyba dziewczyna (Weronika) prawo mieć bloga o czymś innym niż modelina, nawet jeśli lepi... o_o
Cóż, nie chciałam Cię Weroniko obrażać, jeśli tak to przepraszam.
UsuńAnonimowy - chodziło mi bardziej, że w necie jest po prostu bardzo dużo tutoriali na takie rzeczy, a tak wgl to tutorial na donuta już zrobiłam ;)
"I ma chyba dziewczyna (Weronika) prawo mieć bloga o czymś innym niż modelina, nawet jeśli lepi... o_o"
A skąd pomysł, że nie ma prawa? Nie wiem na prawdę o co ci chodzi :(
Świetny tutek :D Ja planuję zacząć lepić z modeliny jak tylko znajdę trochę więcej czasu i motywacji, jak na razie zadowalam się innymi rodzajami biżuterii ^^ Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńswietny tutorial ;)
OdpowiedzUsuńFajny tutorial :)
OdpowiedzUsuńJa tam nie używałam jeszcze mąki tylko kremu xD
OdpowiedzUsuńspróbuję ;)
UsuńJa mam porobionych od groma foremek, ale i tak z nich nie korzystam. xD Nie mogę się przekonać do lepienia słodyczy.
OdpowiedzUsuńRównież nie toleruję ludzi, którzy korzystają z samych foremek. Znaczy nie wszystkich, tylko tych co kupili foremki od kogoś i udają, że potrafią lepić.
Pozdrawiam Zuza
ja również :/
UsuńCiekawe, ja na razie podstawy robię sama. Zamiast mąki lepsza chyba mokra chusteczka nawilżana ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie lepisz. Ja dopiero zaczynam. Próbowałaś może robić bitą śmietane bo babeczek z modeliny, a nie silikonu ? Jeśli tak, to czy warto się męczyć czy lepiej kupić silikon :D
OdpowiedzUsuńPróbowałam, ale trudne to a efekt taki sobie... lepiej kup silikon ;)
UsuńDobry sposób. ;) zapraszam do sb
OdpowiedzUsuńSory, ale owalasz innych, że kupują foremke a sama ją masz
OdpowiedzUsuńZastanów się następnym razem jak coś napiszesz...już kilka takich blogów widziałam na których tak obnażasz dziewczyny co mają foremki.
Osobiście uwielbiam Twojego bloga :-)
Mam nadzieje ze sie nie obrazisz
Magda
wiesz, co, sama mam chęć napisać, żebyś zastanowiła się co piszesz i przeczytała dokładnie posta :)
Usuńnajpierw pomyśl, potem napisz...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa przeczytałam dokładnie posta i też uważam, że to hipokryzja... Sama sobie kupiłaś foremkę w sklepik dla was, tylko Ci się zniszczyła..........
UsuńJuż nie mam siły. Przecież pisałam, nie rozumiem ludzi którzy mają mnóstwo foremek i nie lepią już samemu. Kupienie kilku to raczej nie jest nic złego ;)
UsuńCzy mogłabyś zrobić tutorial jak zrobić foremkę do gofrów? Albo jak zrobić gofra? Jeśli już umieściłaś taki post to sorki ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! na razie mam zamówienie na 3 pary kolczyków, plus jeszcze dwa moje pomysły więc na pewno za szybko to się nie pojawi, ale postaram się zrobić :)
UsuńPisałaś że są tylko 2 sklepy z foremkami... Jakie? I w którym opłaca się kupować? Pytam tylko z ciekawości bo zazwyczaj na takich sklepach można kupić też półfabrykanty itp. a właśnie szukam takiego sklepiku :)
OdpowiedzUsuńAllegro (sweetmuffins) i sklepik dla was
UsuńA i jakby co to znajdziesz też wiele sklepów gdzie są foremki od FIMO, tylko wtedy jest to coś takiego jak róże, czy tematyczne np. na gwiazdkę ;)
a wiesz jak zrobić foremkę by by była bardziej miękka by łatwiej z niej wyjąć odciśnięty przedmiot?
OdpowiedzUsuńdo tej z modeliny, wystarczy dodać mąki i już :) Z silikonowa tak samo, co prawda nie będzie bardziej miękka ale łatwiej będzie ci wyciągnąć modelinę :)
UsuńEj, jak myślisz z czego mogę odcisnąć wzór babeczki jak nie mam takiej jak ty?
OdpowiedzUsuńZ jakiejś zakrętki która ma wgłębienia, np. od kleju w tubce, pasty do zębów itp :)
Usuńłał . :) świetny tutorial .
OdpowiedzUsuńSzkoda że ja takich nie robie . Dopiero zaczęłam robić coś z modeliny :)
Zapraszam do mojego nowego bloga :)
http://sweetcherry783.blogspot.com/
Liczę na jakieś porady od Ciebie :)
UsuńW ilu stopniach i przez ile minut ją piec?
OdpowiedzUsuńW tylu ile normalne prace :)
UsuńSuper super tylko jak zrobić tą babeczkę?!
OdpowiedzUsuńPo prostu ulepić. Wiadomo czasem wychodzi a czasem nie, więc kiedy po prostu dana babeczka ci się spodoba to wtedy warto zrobić foremkę :)
UsuńTeż nie polecam SKLEPIKU DLA WAS. kupiona tam modelina była wcześniej już ugniatana, po prostu zlepione kawałki, odpady po lepieniu ;/
OdpowiedzUsuń