sobota, 18 lutego 2012

Malinowe torciki w czekoladowej polewie

Hej!
Dziś inna wariacja kolczyków z poprzedniego postu :) Ogólnie, to ta miała wyjść gorzej a tamta lepiej ale wg mnie wyszło odwrotnie :P




























PS: Zachęcam do brania udziału w ankiecie! :)

18 komentarzy:

  1. Ładne ! Rzeczywiście wyszło inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę, po prostu MUSZĘ przekuć uszy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, tak te są śliczne : D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejkuu jejku ! CUDO ~!

    Ale czy mogłabyś mi pomóc ? Strasznie panikuje . Chce zrobić pączka z modeliny z tą polewą fimo liquid czy jakoś tak i niewiem co robi się po kolei .
    Czy np pączka zagotować przed dodaniem polewy czy też nie . HELP ME !
    Napiszesz mi krok po kroku ? Byłabym niezmiernie wdzięczna !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, polewę nakładasz na upieczonego pączka :)
      Wszystko inne masz w tutorialu na polewę z fimo liquid i w tutorialu na donuty

      Usuń
  5. Co zorbić , żeby fimo liquid było takie " rzadkie " jak tu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj jest dość gęste, jeśli chcesz zrobić jeszcze bardziej, to dodaj mniej liquid

      Usuń
    2. Mniej ? Żeby tak " pływało " to liquid xd

      Usuń
    3. Nie wiem dokładnie o co chodzi, bo samo liquid jest rzadkie, jak robisz polewy to bardziej powinno się je zagęszczać modeliną,bo rozrzedzić to w zasadzie nie ma czym...

      Usuń
    4. Chodzi mi o to , ze zamiast takiej polewy jakiej ty np robisz na pączki wychodzi taki bardziej " krem " .

      Usuń
    5. Żeby zrobić krem liquid musi być bardziej GĘSTE, a nie rzadkie, dodaj mniej liquid a więcej modeliny :)

      Usuń
    6. Nie o to mi chodzi x.x Chodzi mi właśnie , że ZAMIAST rzadkiego wychodzi mi GĘSTY .

      Usuń
    7. No to dodaj mniej modeliny a więcej liquid

      Usuń

Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze!
Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!

Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)