wtorek, 28 maja 2013

Kolczyki Conversy z modeliny

Hej! Dzisiaj kolczyki z kultowymi trampkami, czyli conversy. Jestem ciekawa czy macie? Ja należę do tego 1% i nie mam, ale może kiedyś je zapragnę :P Bez napisu All Star, ale stwierdziłam, że prędzej je zepsuję niż to napiszę...










Hm... Jak widać o podeszwach też zapomniałam :P

46 komentarzy:

  1. JA ma conversy- są bardzo wygodne xD
    Ślicznie ci wyszły *-*

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie mam ;( . ładne ci wyszło

    OdpowiedzUsuń
  3. O Boże, wyszły nieziemsko! Zawsze marzyłam o tym, żeby ulepic trampki albo glany z modeliny, ale jakoś nigdy się nie odważyłam czując, że i tak mi nie wyjdzie ;3 Jeśli chodzi o conversy - od tej wiosny posiadam bordowe i są bardzo wygodne, ale 100 razy bardziej wolę moje totalnie rozwalone trampki z Heavy Duty, które wiele przeszły i nie nadają się już niestety do użytku. Ale mam do nich ogromny sentyment i gdyby Heavy Duty wypuściło takie, z chęcią kupiłabym je zamiast conversów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, genialne są ♥ masz wieelki talent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie świetne ! ale czerwone byłyby lepsze ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat były na zamówienie więc musiały być ciemnofioletowe :)

      Usuń
  6. Świetne ! ^^
    + Dodałam Cię do obserwowanych :3 / Klaudia :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, nieźle. Ja nie umiem ;-;
    Pochwalę się - też nie mam conversów, ja mam glany ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne! Bardzo dobry pomysł :D
    Zapraszam także do mnie na Bloga http://artystycznewariacje.blogspot.com/?view=flipcard

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękne ^.^ Ja bym za nic takich nie umiała zrobić...Jak ty to wszystko robisz!?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, po prostu się męczę nie wiadomo ile godzin ;P

      Usuń
  10. Prześlicznie Ci wyszły!
    Masz naprawdę wielki talent. Ja też zaliczam się do tego 1%, bo conversów nie posiadam. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Boskie. :D Że Ci się chciało. ;)
    Ja należę do tej części, która uważa że kupowanie trampek za 200 zł to głupota. ;P
    Pozdrawiam Zuza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, bo jednym starczają na 5 lat, a drugim na rok. Ja pewnie zepsułabym je po 3 miesiącach ;)

      Usuń
    2. Też należę do takich osób, ale mam dwie pary conversów i się przekonałam, że tak nie jest. I żeby nie było, że mówię, że należę to takich osób, a z powyższego wychodzi, że wcale nie, skoro sama mam takie trampki - kupiłam używane (wiem, że nie wszyscy potrafią się zdecydować na używane buty - ale je też tak samo, jak ubrania można porządnie wyprać). Jedne były z allegro - bardzo lekko używane, wylicytowałam koło stówy, też dość drogo - ale bardzo je chciałam. Drugie znaleźli mi rodzice w angielskim SH - za 7 (!) złotych, a jedynym śladem używania było lekkie wyblaknięcie.
      A teraz do sedna sprawy. Nie uważam, żeby to była głupota dlatego, że w tym przypadku akurat cena = jakość. Przynajmniej w przypadku moich par - klasycznych, jednokolorowych conversów (i nie wiem, czy ma znaczenie, że bodajże obie pary były angielskie. Ale myślę, że w każdym kraju conversy mają tą samą jakość). W każdym razie, te pierwsze kupiłam w 2009 i do tej pory jedynym śladem używania jest lekkie wyblaknięcie czerwieni. Normalne trampki niszczę w tempie ekstremalnym- ostatnie, które miałam w szkole po pierwszym półroczu miały już dziurę na wylot w podeszwie (a nie były też z tych najtańszych). U tych z 2009 podeszwa nie odgięła się ani nie pękła ani trochę przy samym trampku, jak to zawsze stawało się z innymi moimi trampkami i naprawdę - są to buty na wiele lat. Przez tyle przynajmniej służyły mi moje ;).

      Hah, brzmi jak reklama :P. W ogóle się strasznie rozpisałam, ale ja akurat tak zawsze i o wszystkim. Nie wiem czemu mnie tak wzięło na napisanie tego, ale chciałam po prostu pokazać, że conversy to nie zawsze tylko wybór ze względu na lans, ale przez niektórych też ze względu na naprawdę wyróżniającą się jakość :).

      Usuń
    3. Dzięki za komentarz ;) To chyba kwestia względna, bo np mojej koleżance zrobiła się dziura w tej gumie dookoła buta po chyba niecałym roku noszenia :(

      Usuń
  12. Jak Ty je zrobiłaś? o.O Jestem pełna podziwu ;]
    Mnie się nie podobają Conversy. Są drogie, a poza tym są strasznie "lansiarskie".

    OdpowiedzUsuń
  13. też nie mam :p po co mi trampki za taką kasę - bałabym się w nich chodzić. Mogę sobie położyć kilka stówek w pokoju i je podeptać, wyjdzie na to samo.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyszły super. I ja też takich nie mam, jak dla mnie trochę drogie jak na trampki ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. Pzrześliczne, a co to pytania: Mam 4 pary <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejku, widzę tu naprawdę duuuużo cierpliwości! Cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne genialne cudowne , ja mam tylko jedną pare conversów i ich nie noszę bo nie przepadam a kupiłam bo "jedną pare na lato trzeba mieć "a także bo " dużo osób miało i je chwaliło " ale ich nie lubie wole trampki nike lub adidas są porządniejsze i wygodniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam cierpliwości do takich drobinek, ale Tobie trampki wyszły perfekcyjne! Nie posiadam conversów, nie czuję potrzeby, by wpasowywać się w "tło".

    OdpowiedzUsuń
  19. Kurczę, boskie są! :D Ja też ich nie mam i na razie nie mam zamiaru kupować. ; )

    OdpowiedzUsuń
  20. Bomba! To coś w 100% dla mnie :) Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ojej ! Jakie fajnie ; D Chciałabym takie !

    Obserwujemy ? Czekam na odpowiedź .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, nie bawię się w komentarz za komentarz, czy obserwacja za obserwacje, wg mnie powinniśmy komentować i obserwować blogi dlatego, że je lubimy a nie czekać na "odpowiedź"

      Usuń
  22. Fajowe, te Konserwy! To zabawne, ale jak patrze na przedostatnie zdjęcie to widzę Yui... a ona przecież nie ma granatowych, ale jej stopy wygladają jakoś... tak... Pozdrowionka i do czwartku! Zdrowiej kochana szybko! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam wielką nadzieję, że wyzdrowieję i przekonam mamę na czwartek :)

      Usuń
  23. Ale fajowe ^^ Nie znam się za bardzo na butach, ale konwersy skądś kojarzę. Tobie wyszły nieziemsko! Średnio się orientuję, jak wyglądają oryginały, ale moim zdaniem naprawdę odzwierciedlają wygląd rzeczywisty ^^ Bardzo dużo szczegółów i ładne kolorki :>

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakie zaczepiaste *.*
    Robisz piękne rzeczy z modeliny, szczególnie jedzonko. Uwielbiam Twoje tutoriale - dzięki nim się nauczyłam robić kilka rzeczy ;)
    Mam propozycję - spróbuj zrobić tutek na conversy. Albo chociaż napisz, jak je robiłaś... Też bym chciała takie zrobić :3
    Niestety nie mam conversów, ale marzę o nich :> Podobno są bardzo wygodne :)
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa, że akurat robiłam zdjęcia podczas robienia więc będzie na 100% :)

      Usuń
    2. To świetnie! Nie mogę się doczekać! :)

      Usuń
  25. Są przepięknie zrobione, naprawdę jestem pod wrażeniem :) Kiedyś próbowałam zrobić trampka z modeliny ale nie wyszło mi za bardzo ;)
    Jak byłam młodsza to marzyłam o conversach, koleżanka miała i bardzo mi się podobały... Jednak szybko przeszło, a teraz chodzę w tenisówkach za 10 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Twoje prace tez mega świetne, a co do pomarańcza z mojego tutorialu, hmmm, musisz bardzo delikatnie rolować. Potem ja umieszczam w zamrażalce ten rulonik i kroję. Ale robię też owoce innym sposobem tylko bardziej skomplikowanym. :) Pozdrawiam :)
    Trampeczki boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. wcale nie jesteś 1% , bardzo wiele osób nie posiada conversów ;)
    ale bardzo ci się udały :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne! Wyglądają jak prawdziwe. Brawo! :3
    Mam jedne Conversy, ale uważam podobnie, że ciągłe kupowanie trampek za tyle pieniędzy jest bez sensu. Mam koleżankę, która kupuje prawie tylko Conversy i Vansy tylko dla znaczka. Nie rozumiem takich osób ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Trafiłam tu w sumie przez przypadek - jakie świetne! : ) Gratuluję i aż pozazdrościć talentu, bo w moich rękach to by przypominało jedną wielką niewiadomą. A, i pocieszam Cię - w takim razie nie jesteś sama w 1% osób nieposiadających conversów. Też ich nie mam, bo w sumie.. szkoda mi kasy dla "znaczka". Ale kolczyki świetne *.*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetne. Też nie posiadam :D Jak dla mnie w noszeniu ich chodzi o "lans".

    OdpowiedzUsuń
  32. Wow wyszły świetnie. Ja mam 2 pary conversów, jednak nie mam tych klasycznych. w jednych chodze a w drugich ( krótkich ) nie ponieważ maja okropny kolor i cekiny. ( dostałam je ;/ )

    OdpowiedzUsuń
  33. Sorry, przypadkowo usunęłam twój kometarz, nikon 90d :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze!
Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!

Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)