Tak, wkręciłam się w te polewy :P
Dostępne na srebrnej agrafce: http://srebrnaagrafka.pl/sklep/agrafka/produkt/kolczyki-z-modeliny-waniliowe-ciasteczla
hej, śliczne są! A mam pytanie wypiekasz ten liquid nie zabarwiając go na biało? xd Chodzi mi o to czy w piekarniku zwykły liquid nałożony na modelinę nie robi się przexroczysty
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze! Będę wdzięczna jeśli oprócz swoich opinii będziecie również pisać pomysły na nowe posty oraz na tutoriale!
Nie reklamujcie się - usuwam takie komentarze a to i tak bez sensu bo zawsze wchodzę na blogi komentujących! :)
jakie śliczne, chciałabym xD
OdpowiedzUsuńJejciu, są urocze **
OdpowiedzUsuńświetne ;D
OdpowiedzUsuńŚliczna posypka .<3 :)) .
OdpowiedzUsuńśliczne są :3
OdpowiedzUsuńhej, śliczne są! A mam pytanie wypiekasz ten liquid nie zabarwiając go na biało? xd Chodzi mi o to czy w piekarniku zwykły liquid nałożony na modelinę nie robi się przexroczysty
OdpowiedzUsuńZabarwiam go przed wypieczeniem :)
Usuńświetnie ;p muszę przyznać, że ja mam problemy z liquidem, podziwiam :)
Usuńja też mam problem z liquidem xD dodaję modelinę+liquid, ale nigdy nie jest to płynne ..
Usuńrewelacja! :) są piękne!
OdpowiedzUsuńśliczne :) One są takie małe, a takie szczegółowe <3
OdpowiedzUsuńnie dziwie się, jest super :D o. one są dwustronne, ale fajnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobają, te z nagłówka Twojego bloga z różową polewą też są świetne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Polewa i posypka - mistrzowskie! (:
OdpowiedzUsuńNie chcę się powtarzać, ale są śliczne! ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Katt
Zrobisz jakiś fajny tutorial świąteczny ? :) Bo Twoje prace są genialne.
OdpowiedzUsuńHm... A na co dokładnie byście chcieli?
UsuńPomyślę na pewno bo w końcu już weekend ;)
Cudeńka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie robisz te polewy *.* Też tak chce xD
OdpowiedzUsuńŚwietne i apetyczne te ciasteczka. ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
mmmm Piekne, az by sie zjadlo ;3
OdpowiedzUsuńsą bardzo urocze. :) podoba mi się, że posypka jest taka kolorowa. a polewa wygląda jak prawdziwy lukier.
OdpowiedzUsuń