wtorek, 26 lutego 2013
Ramka z silikonem i ozdobami z modeliny
Zrobiona na urodziny dla Azu, ale już mogę pokazać :) Miałam tak długą przerwę z pracą z silikonem, że już zapomniałam jak śmierdzi :P
poniedziałek, 25 lutego 2013
Tort waniliowo czekoladowy z różami
Efekty weekendowej pracy ;) Wszystko wyszło mniej więcej tak jak miało wyglądać, chociaż sądziłam, że najtrudniejsze będzie lepienie różyczek i nalepianie pasków, a okazało się, że to z czekoladą miałam najwięcej problemów... Jak roztapiałam ją pierwszy raz to się ścięła, ale potem wszystko poszło dobrze + dzięki ściętej czekoladzie mam teraz pyszne trufelki ^^
*** zdjęcia brata ***
PS: Na górze jest tak pusto, bo potem były tam świeczki :)
*** zdjęcia brata ***
PS: Na górze jest tak pusto, bo potem były tam świeczki :)
niedziela, 24 lutego 2013
Work in progress
Czyli spoiler następnego posta... Nie sądziłam, że pieczenie tortów jest aż tak męczące, tzn nie jest to mój pierwszy tort, ale nigdy jeszcze nie robiłam dwupiętrowego, a to zajmuje prawie dwa razy więcej czasu, czyli dwa razy dłużej stoisz i stoisz i machasz rękoma.
braki mnie bolą
i gręgosłup
ajajajajajjaj, ajutro test z fizyki i kartkówka z chemii i z religii
ale to nie ważne, szkoła nie jest ważna, trzeba się kurde spełniać artystycznie, a szkoła i tak uczy tylko do testów, a nie do życia, boli mnie wszystko
dobranc!
i wybaczcie, że ten post jest taki bez skłądu i ładu ale serio chciałam coś napisać, a że nie chce mi się przerabiać zdjęć tortu to tylo przerobione zdjęcia wrzucę. nie chę iść do szkoły, nie chcę ale musze, ae to bez sensu, ja sobię piszę i piszę i mam skrytą nadzieję, że nikt tego nie przeczyta
braki mnie bolą
i gręgosłup
ajajajajajjaj, ajutro test z fizyki i kartkówka z chemii i z religii
ale to nie ważne, szkoła nie jest ważna, trzeba się kurde spełniać artystycznie, a szkoła i tak uczy tylko do testów, a nie do życia, boli mnie wszystko
dobranc!
i wybaczcie, że ten post jest taki bez skłądu i ładu ale serio chciałam coś napisać, a że nie chce mi się przerabiać zdjęć tortu to tylo przerobione zdjęcia wrzucę. nie chę iść do szkoły, nie chcę ale musze, ae to bez sensu, ja sobię piszę i piszę i mam skrytą nadzieję, że nikt tego nie przeczyta
piątek, 22 lutego 2013
Tutorial na hamburgera z modeliny
Ta dam! :D
Jak zawsze przepraszam za długą przerwę, ale w tygodniu nie miałam czasu na przerobienie tych zdjęć. Weekend też mam cały zajęty, a muszę jeszcze znaleźć czas na naukę, więc nawet jeśli bym coś ulepiła to nie wiem kiedy mogłabym zrobić i przerobić zdjęcia...
Was też tak męczą w szkole?!
sobota, 16 lutego 2013
czwartek, 14 lutego 2013
Czekoladowo wiśniowe babeczki z modeliny
Robione tak trochę na podobizną tortu szwarcwaldzkiego, samo ciasto też kiedyś zrobię ale na razie nie starczyłoby mi brązowego :( Przy okazji wykorzystałam czekoladowe spody do babeczek, które zrobiłam jeszcze w tamtym roku :P
poniedziałek, 11 lutego 2013
Babeczki waniliowe z lukrem i tęczową posypką
Takie zwyklaki, ale i tak kocham lepić babeczki :D
PS: Post napisałam chyba w niedzielę, bo wiedziałam, że dziś nie będę mieć czasu. Po takiej przerwie strasznie nie chcę mi się chodzić do szkoły, a szczególnie jutro - na pierwszej lekcji mamy test z matmy -.-
Babeczki na osłodę pierwszego poferiowego dnia w szkole! :P
PS: Post napisałam chyba w niedzielę, bo wiedziałam, że dziś nie będę mieć czasu. Po takiej przerwie strasznie nie chcę mi się chodzić do szkoły, a szczególnie jutro - na pierwszej lekcji mamy test z matmy -.-
Babeczki na osłodę pierwszego poferiowego dnia w szkole! :P
sobota, 9 lutego 2013
Naleśniki z serem i owocami z modeliny
Hej!
Dzisiaj wstałam trochę wcześniej, więc udało mi się zrobić i obrobić zdjęcia naleśników ;) Wreszcie coś ulepiłam, bo może na blogu nie było tego widać, ale miałam dwutygodniową przerwę w lepieniu (chwała planowanym postom!). Nadal mam kilka pomysłów, ale potrzebuję do nich modeliny, którą muszę zamówić...
Ach, a w poniedziałek już do szkoły :(
Dzisiaj wstałam trochę wcześniej, więc udało mi się zrobić i obrobić zdjęcia naleśników ;) Wreszcie coś ulepiłam, bo może na blogu nie było tego widać, ale miałam dwutygodniową przerwę w lepieniu (chwała planowanym postom!). Nadal mam kilka pomysłów, ale potrzebuję do nich modeliny, którą muszę zamówić...
Ach, a w poniedziałek już do szkoły :(
Subskrybuj:
Posty (Atom)