Muszę przyznać, że w tym roku zdecydowanie nie poszalałam ze świątecznymi ozdobami... Żadnych własnoręcznie robionych bombek, kartek, jedynie 2 dekoracje, które przykleiłam na lustro. Cóż, i tak postanowiłam je wam pokazać, jakżeby inaczej :P Może to przez to, że w tym roku jakoś nie czuję tych świąt, za oknem 10 stopni, deszcz, wiatr - trudno się dziwić, iście jesienna pogoda...
Mam nadzieję, że wy spędziliście ten okres przedświąteczny bardziej kreatywnie ;)
Jak by co, to życzenia świąteczne złożę wam jutro, może uda mi się też
pokazać udekorowane pierniczki ;) Na razie życzę wam udanej wigilii :D
Czasami tak bywa :) U mnie w tym roku powstało zdecydowanie za mało ozdób, ale co poradzić :)
OdpowiedzUsuńPiękne witraże :)
I jak zwykle zapomniałam- wesołych świąt! :)
UsuńNawzajem, wesołych dni poświątecznych!
UsuńBardzo interesujące ozdoby :D
OdpowiedzUsuńJa w tym roku z ozdobami raczej poszłam na gotowce.. A świąt dalej nie czuje. U mnie za oknem świeci słońce, więc mam wiosnę.
Wesołych Świąt!
Nawzajem i udanego sylwestra :P
UsuńŚwietne♥♥Wesołegoooo♥
OdpowiedzUsuńWesołych!
UsuńŚliczne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńŁadniutkie :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńNawzajem, wesołych dni po świętach! :P
Usuńśliczne, wesołych świąt
OdpowiedzUsuńdorooothy.blogspot.com <--- jeśli ci się spodoba zaobserwuj, a jeżeli nie to też możesz
Nawzajem :)
UsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby. :)
OdpowiedzUsuńkakas-nakoblog.blogspot.com
Czy te ozdoby na lustra są robione takimi farbkami witrażowymi? :) Lubiłam się kiedyś takimi bawić :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te ozdoby Twoje :)
Tak, takimi jakby żelowymi :P
Usuń