Dzisiaj chciałabym wam przedstawić następną pracę - lody z modeliny. Lepiłam je tylko kilka razy i jakoś bardzo mnie to nie wciągnęło, ale myślę, że w tym roku pojawi się jeszcze kilka par np. na wakacje. Mam nadzieję, że kolczyki wam się spodobają, bo na początku tygodnia wstawię na nie tutorial :)
Ps W dniach 5-8.05 wyjeżdżam na wycieczkę do Berlina, więc nie będę mogła odpisywać na wasze komentarze, ale tutorial oczywiście pojawi się automatycznie :P
Miłego końca majówki! :)
Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne♥♥
OdpowiedzUsuńmmm wyglądają na pyszne :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi smaka na nie :P Szkoda, że nie prawdziwe <3
OdpowiedzUsuńSłodkie, takie malutkie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z tutorialu na nie.
świetne lody, czekam na tutorial ;)
OdpowiedzUsuńmiłej wycieczki!
Bardzo ładne kolczyki! Fajnie ci wyszłą posypka :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super.
OdpowiedzUsuńSłodziutkie <3. Zapraszam jutro do siebie na Roszpunkę z modeliny ;-).
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. :D Wiszenie na uszach mogłoby być niebezpieczne dla nich i uszu. xD
OdpowiedzUsuńWitaj. Lody są wspaniałe! Super Ci wyszły! Jestem tu pierwszy raz, ale od teraz będę pojawiać się regularnie.
OdpowiedzUsuńPomysł na posta: Twoje ulubione sklepy, gdzie kupujesz materiały lub Twój warsztat pracy
Pomysł na tutioral: Jak zrobić kolczyki z modeliny (w tym jak połączyć bigle ze szpilkami, bo sobie nie radzę)
Genialne :3
OdpowiedzUsuńAle wiosennie się tutaj zrobiło :33
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki :)
Jak tu zielono, podoba mi się :D
OdpowiedzUsuńA lody wyglądają super <3
Bardzo fajne. Takich jeszcze nie widziałam. :D
OdpowiedzUsuń